Dzisiaj jest: 29 Marzec 2024    |    Imieniny obchodzą: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

 

 Nasze serwisy: rzeszowska24.pl | Zdrowie Sport Turystyka |

Uwaga
  • Portal kultura.rzeszowska24.pl używa plików cookies. Korzystając z naszego portalu wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies, w celu zapewnienia Ci wygody podczas przeglądania naszego serwisu.

    Zobacz Politykę Cookies


Czytaj więcej na: www.rzeszowska24.pl

Czytaj więcej na: zdrowie.rzeszowska24.pl
marzec 2024
N P W Ś C Pt S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6

Polecamy

 

jt przewodnik

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

snFZ3Tn

 

 

Najnowsze wydarzenia

Brak wydarzeń

Kto jest Online

Naszą witrynę przegląda teraz 27 gości 

Galeria zdjęć

Cztery lata wojny w służbie Komendanta. Przeżycia wojenne 1914-1918 Drukuj Email
Źródło/Autor: Administrator   
środa, 14 listopad 2012 08:53

Cztery lata oklJasne i ciemne strony życia w legionach Piłsudskiego Narodziny elit II Rzeczpospolitej Patriotyzm stosowany, a nie teoretyczny.  

Wspomnienia najstarszego z braci Starzyńskich – Romana, Cztery lata wojny w służbie Komendanta. Przeżycia wojenne 1914–1918, to książka wyjątkowa. Opowiada o młodym człowieku, idealiście oddanym idei niepodległościowej idącemu na wojnę wbrew swojemu słabemu zdrowiu. Poznajemy go od lat jego wczesnej młodości w zaborze rosyjskim, śledzimy jego losy w Krakowie, a potem na froncie. Obserwujemy jak dojrzewa intelektualnie i politycznie. Widzimy jaki wpływ wywiera na niego postać Komendanta – Józefa Piłsudskiego.

Cztery lata wojny w służbie Komendanta  jest nie tylko świetnie napisana (autor był polonistą z żyłką dziennikarską), ale też skrzy się nazwiskami, które wpływały na polską politykę i społeczeństwo przez następne kilkadziesiąt lat, np. jednym z jego nauczycieli był młody student – Marian Falski (późniejszy twórca najsłynniejszego polskiego elementarza), o Szefie Sztabu Generalnego (Stachiewicz) czy Komendancie Policji Państwowej (Zamorski) nie wspominając. Można zaryzykować stwierdzenie, że właśnie w Legionach tworzyły się przyszłe elity Drugiej Rzeczpospolitej.

Zaopatrzyliśmy wspomnienia Romana Starzyńskiego zarówno w obszerny wstęp przybliżający nam jego postać, jak i skorowidz nazwisk, w którym znalazło się kilkaset krótkich biogramów postaci przewijających się na kartach Czterech lat wojny w służbie Komendanta.

 

Roman Leon Starzyński (1890-1938) – podpułkownik dyplomowany piechoty Wojska Polskiego, ochotnik I Brygady Legionów Polskich, dyrektor naczelny Polskiego Radia.

Potem poniższy cytat

„Jako kilkunastoletni chłopcy wypowiedzieliśmy wojnę Rosji: najprzód drogą biernego oporu przeciw szkole rosyjskiej, później biorąc czynny udział w walce zbrojnej. Jako młodzieńcy walczyliśmy orężnie z Rosją, a równocześnie broniliśmy przed Austrią niezależności Legionów i prawa do własnego wojska. Jako doświadczeni żołnierze przeciwstawiliśmy się „niezwyciężonej” armii niemieckiej i poprzez obozy jeńców i internowanych, poprzez podziemia P.O.W. dotrwaliśmy chwili, gdy gołymi rękami można było rozbrajać żołnierzy niemieckich.

Nic więc dziwnego, że wśród nas zrodziła się ta „najdumniejsza”, jak ją nazwał Komendant, pieśń I Brygady, która najlepiej bodaj charakteryzuje nasze pokolenie. A pokolenie to można nazwać najszczęśliwszym spośród wszystkich pokoleń Polski, co najmniej od dwóch stuleci, bo przeżyło ono wszystko od mroków najstraszniejszej niewoli aż do jutrzenki wolności, która zaświtała pełnym blaskiem odzyskanej własnym wysiłkiem niepodległości. Dlatego obowiązkiem naszego pokolenia jest przekazanie następcom tego wszystkiego, cośmy widzieli, cośmy przeżyli, w czym braliśmy udział jako żołnierze i wykonawcy idei Komendanta Piłsudskiego.”

Z przedmowy Romana Starzyńskiego

 

„Za wsią na obszernej łące ustawiają się kompanie w masie. Przed frontem na koniu dowódca całości ob. Ryszard donośnym głosem odczytuje pierwszy rozkaz pułkowy. W rozkazie tym podano „artykuły wojenne”. Ucieszyłem się, gdy usłyszałem, że grabież i rabunek będą ostro karane, aż do kary śmierci włącznie. Po rozkazie odczytano odezwę Rządu Narodowego. Słowa te elektryzują nas. Magiczne słowa, które w roku 1863 cudów dokonywały. A więc jest – Rząd Narodowy i jest Wódz Naczelny Komendant sił zbrojnych polskich – Józef Piłsudski!”

fragment

 

„Miasto już całe jest w naszym ręku. Transporty Niemców zorganizowane i w ciągu kilku dni odchodzą w porządku. […] Praca wre. Uczniowie moi w szeregach. Uczennice gotują obiady żołnierzom. […] Ja urzęduję w Komendzie Miasta i przeżywam ciekawe momenty, jak np., gdy zjawia się adiutant gen. gubernatora Schmidta z uprzejmą prośbą, aby zwolnić od rekwizycji szablę pamiątkową generała. Godzimy się na to chętnie, boć stać już nas na tę wspaniałomyślność. Po 4 latach wojny, po 10 latach świadomej walki o niepodległość osiągnęliśmy cel, którym żyliśmy od dawna, a który wychował nas, wypielęgnował i wypieścił Ten, któremuśmy wierzyli bezgranicznie, Wódz Narodu – Jozef Piłsudski.”

fragment

 

Dodaj komentarz


Reklama

Reklama
pornbox.cc