Czy czytanie książek może okazać się szkodliwe dla zdrowia? Tę ciekawą tezę w bardzo zabawny sposób udowodnił Miguel de Cervantes w powieści Don Kichot z La Manczy. Oczywiście każdy z nas wie, o czym opowiada największe dzieło hiszpańskiego satyryka i poety Miguela de Cervantesa. Słynny Rycerz Posępnego Oblicza, uwierzywszy w to co opowiadają księgi błędnego rycerstwa, postanawia odnowić ten wspaniały fach i wyrusza na wyprawę. Na każdym kroku czeka go przygoda, bo też w każdym przedmiocie czy osobie Don Kichot widzi coś zgoła odmiennego, niż jest w rzeczywistości. 

Sam Cervantes również prowadził bujne życie, które dostarczyło mu mnóstwo materiału do jego utworów. Pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej. Już w wieku 22 lat musiał uciekać do Rzymu za udział w pojedynku, wkrótce zdecydował się zaciągnąć do wojska, gdzie zasłynął z brawury. Wracając do kraju został wzięty do niewoli przez berberyjskich korsarzy, którzy sprzedali go bejowi Algieru. Wreszcie rodzinie udało się go wykupić. Cervantes ustatkował się, ożenił z dużo młodszą od siebie dziewczyną i po nieudanych próbach podjęcia pracy, postanowił żyć wyłącznie z literatury. Baśniowo-rycerski świat, jaki stworzył w Don Kichocie z La Manczy stanowi nieustannie pożywkę dla współczesnej literatury i kultury (komiksy, filmy etc.). Przypadki Błędnego Rycerza z La Manczy i jego giermka zamieszkują wciąż naszą wyobraźnię. https://www.facebook.com/WydawnictwoMG